Jak zachować się w sądzie?

Do sądu możemy zostać wezwani z różnych powodów. Najczęściej będziemy musieli się tam stawić w charakterze świadka lub strony postępowania. Dla wielu osób jest to czynność stresująca, gdyż nie wiedzą jak należy się w sądzie zachować, jak się ubrać, co mówić, jak zwracać się do Sądu czy też gdzie zająć miejsce. W tym artykule postaram się odpowiedzieć na te pytania.

Staw się przed czasem

Dostając wezwanie z sądu, jesteśmy w nim informowani gdzie, o której godzinie i w jakiej sali odbędzie się rozprawa. Często jednak zdarza się, że rozprawa odbywa się na innej sali, niż pierwotnie wyznaczona. Dlatego warto przyjść do sądu kilka minut wcześniej, żeby w razie zmiany sali rozpraw (czy też problemów z jej znalezieniem) nie biegać nerwowo po budynku sądu. Po przyjściu pod salę sprawdźmy na wokandzie (kartka na drzwiach lub wyświetlacz obok nich) czy nasza sprawa jest faktycznie na nią wpisana. Warto mieć też na uwadze, że sędziowie nie lubią spóźnialskich i przyjście na rozprawę nawet 5 minut później może skutkować tym, że nikogo tam już nie zastaniemy.

Ubiór, dowód osobisty

Udając się do sądu wypada ubrać się schludnie i elegancko. Wynika to z szacunku do instytucji, ale również powoduje, że będziemy lepiej odbierani przez sędziego. Należy także pamiętać, aby zabrać ze sobą dowód osobisty lub inny dokument tożsamości. To na jego podstawie ustalana jest nasza tożsamość przez Sąd.

Kiedy wejść na salę rozpraw?

Na salę rozpraw wchodzimy po jej wywołaniu. Polega ono na odczytaniu przez protokolanta nazwisk stron, np. sprawa z powództwa X przeciwko Z o zapłatę, wszyscy w sprawie proszeni na salę.

Po wejściu na salę sędzia przewodniczący sprawdza listę obecności. Jeśli jesteśmy stroną w sprawie, to możemy zostać na sali, jeśli natomiast jesteśmy świadkiem, to przewodniczący poprosi nas o opuszczenie sali i poczekanie przed. Gdy przyjdzie nasza kolej, protokolant poprosi nas na salę.

Gdzie stanąć na sali?

Na sali rozpraw ustawiamy się w zależności od naszej roli w sprawie. Zilustrowałem to na poniższym rysunku. Należy pamiętać, że zwracając się do Sądu robimy to zawsze na stojąco.

Do Sądu zwracamy się Wysoki Sądzie, Proszę Sądu

Jest to dla wielu ludzi niezrozumiałe, dlaczego mając przed sobą sędziego, zwracamy się do niego Wysoki Sądzie, a nie np. Panie Sędzio. Wynika to z tego, że zwracamy się do instytucji (do Sądu), a nie do konkretnej osoby. Zauważmy, że orzeczenie wydaje Sąd (wyrok sądu, a nie sędziego), jako instytucja działające w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej.

Odpowiadamy na pytania, nie dyskutujemy z Sądem

Świadek co do zasady powinien odpowiadać na pytania zadawane przez skład sędziowski i strony postępowania. Wszelkie dyskusje, odpowiadanie pytaniem na pytanie czy bezpodstawne odmawianie odpowiedzi nie jest akceptowalne. W skrajnych sytuacjach Sąd może np. ukarać świadka grzywną.

Należy także pamiętać, że niezależnie od tego, kto zadaje pytanie, zawsze odpowiadamy Sądowi ( a nie np. pełnomocnikowi powoda).

Wysłuchaj pouczeń

Przed i po zakończeniu czynności przesłuchania, Sąd poucza świadka. Przed przesłuchaniem mówi m.in. o obowiązku mówienia prawdy czy sytuacjach, gdy można odmówić odpowiedzi na pytanie. Po przesłuchaniu informuje m.in. o możliwości zwrotu kosztów dojazdu. Dlatego warto dokładnie wysłuchać tych pouczeń, aby wiedzieć jakie mamy prawa i obowiązki jako świadek.

Sąd może również udzielać pouczeń stronie postępowania występującej bez pełnomocnika. Jest niezwykle ważne, aby ich uważnie wysłuchać, ponieważ mogą to być informacje dotyczące możliwości składania wniosków dowodowych czy też zaskarżania orzeczeń.

 

Reasumując, stawiennictwo w sądzie nie musi być stresujące. Jeśli czegokolwiek nie wiemy, zawsze możemy o to zapytać przewodniczącego składu. Przede wszystkim należy pamiętać, aby zwracać się do Sądu z należytym szacunkiem  oraz zachowywać się kulturalnie.